lucek
Grupa trzymająca władzę we wsi
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 3610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rachodoszcze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:04, 07 Lut 2007 Temat postu: Rozpacz wkracza do gry |
|
|
Klub z Kalinowic działa niecałe półtora roku. Zrodził się dzień po festynie sportowo-rekreacyjnym w Dołhobyczowie.
- Zgłosiliśmy się do przeciągania liny. Nie mieliśmy jednak szczęścia w losowaniu. Trafiliśmy na wyjątkowych osiłków, każdy w nich ważył około 120 kilo. Łatwo pokonali nas już w pierwszym pociągnięciu. ''Chłopaki, to była prawdziwa rozpacz'' - skomentowałem. I dodałem, że jutro zakładam klub o nazwie Rozpacz. Następnego dnia odbyło się zebranie założycielskie, wszystkie dokumenty były już gotowe - wspomina założyciel klubu Piotr Janczak.
- Przed założeniem klubu spotykaliśmy się rekreacyjnie, graliśmy w nogę, siatkę i kosza. O tym, co na początku prezentowaliśmy, mówiono: rozpacz. Spodobała nam się ta nazwa - dodaje jeden z siatkarzy Rozpaczy.
Prezes Janczak twierdzi, że dziś jego zespoły grają na tyle dobrze, iż rozpacz mogą odczuwać tylko rywale, sama nazwa wciąga ich w taki stan. Klub zrzesza 86 zawodników z Kalinowic, Zamościa i terenu gminy w trzech sekcjach: piłki nożnej, siatkówki i koszykówki. Niektórzy sportowcy uprawiają trzy dyscypliny jednocześnie.
- W najbliższym czasie chcemy utworzyć jeszcze trzy sekcje: narciarską, pływacką i szachową - mówi prezes Janczak. I przyznaje, że najłatwiej będzie o szachistów ze względu na skromne środki, jakimi dysponuje. Urząd gminy Zamość zakupił sportowcom z Kalinowic trochę sprzętu sportowego, ale większość wydatków pokrywa z własnej kieszeni prezes Janczak, który choć studiuje, założył niedawno firmę organizującą festyny. Dochód z imprez przeznacza właśnie na klub.
- Na razie dojeżdżamy na mecze i turnieje własnymi, prywatnymi samochodami. Ale już niedługo będziemy mieli busa lub autokar. W tym roku planujemy też remont płyty boiska, położonego przy stawach, miedzy Kalinowicami a Pniówkiem - mówi szef Rozpaczy.
W klubie pracuje trzech trenerów. Piotr Najda szkoli siatkarzy i koszykarzy, biorących udział w lidze powiatowej LZS, piłkarzy-seniorów trenuje Sebastian Serafin, a za piłkarską młodzież odpowiada Krzysztof Zub. Żaden z nich nie pobiera wynagrodzenia. Obecnie piłkarze Rozpaczy rywalizują w lidze gminnej. W przyszłym sezonie chcą zgłosić się do rozgrywek OZPN.
- Planujemy zagrać w klasie B. Według naszych kalkulacji na ten cel potrzeba rocznie 55 tysięcy złotych - wyjaśnia prezes Janczak.
Start jest jednak zależny od tego, czy młodym, ambitnym działaczom uda się pozyskać sponsorów.
źródło:Kronika Tygodnia
Myśle że bedzie git jak wystartują bo bardzo blisko z Rachodoszczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|